Ataki DDoS (skrót od Distributed Denial of Service – rozproszona odmowa dostępu) to rodzaj poważnego zagrożenia dla firm działających w Internecie, którego zdecydowanie nie można ignorować. Koszt ich przeprowadzenia nie jest wysoki, ale przynosi właścicielom stron ogromne straty – zarówno finansowe, jak i wizerunkowe. Ochrona przed DDoS jest tak istotna, ponieważ jej efektem może być przede wszystkim przeciążenie i zablokowanie dostępu do serwera.
Ma to szczególne znaczenie zwłaszcza w przypadku przedsiębiorstw zajmujących się handlem lub bankowością, gdzie wynikiem ataków jest brak dostępu do oferowanych usług i jednoczesny spadek zaufania klientów.
Dlatego najlepszym sposobem na zapobiegnięcie takiej sytuacji, jest skuteczna zapora Anty DDoS. Firmy oferujące serwery VPS (Anty DDoS VPS) i serwery dedykowane, udostępniają taką usługę w swoich pakietach (ochrona DDoS). Polega ona na regularnej obserwacji, monitorowaniu i kontrolowaniu całej infrastruktury. Dzięki temu, w razie wykrycia ataku, działania zabezpieczające są realizowane natychmiastowo.
Na czym polega działanie zapory? Zazwyczaj ataki DDoS poprzedza nagły wzrost natężenia ruchu. Dane z serwera docierają do centrum danych firmy hostingowej, a później są przetwarzane – jeżeli w wyniku analizy ruchu zostanie wykryty atak, automatycznie uruchomi się mitygacja (zahamowanie). Jednocześnie zwyczajny, pożądany ruch docierający do serwera nie będzie blokowany. Gdy zapora odeprze atak, Anty-DDoS ulegnie automatycznemu wyłączeniu, a przy tym pozostanie w stanie gotowości w razie wystąpienia kolejnych problemów.
Aby zapobiec utracie serwera, wystarczy więc jak najszybciej wejść do działania. W skrajnych sytuacjach, firma, z której usług korzystamy, może np. zastosować null route, czyli odrzucić cały ruch skierowany na serwer. Jeżeli chcemy w pełni zabezpieczyć się przed DDoS, ochrona infrastruktury powinna trwać 24/7 i być dostępna niezależnie od czasu trwania ataku oraz jego wielkości.